right_side
13 grudnia 2011 wiersze różne

Miłość gorąca

Ciągle jeszcze łza się kręci w oku,
Gdy wspominam Twoje namiętności,
Kiedy leżąc u twojego boku
Spożywałem słodycze miłości.

Czy pamiętasz miłosne uściski,
Które trwały do białego rana?
I te jęki, sapania i piski,
Te siniaki – nawet na kolanach…

Jeszcze czuję to wspaniałe ciepło,
Które buchało z naszych nagich ciał
I to posłanie – rozkoszy piekło.
Ach! Za te chwile wiele bym dziś dał.

Wciąż pamiętam zgorszenie na licach
Ludzi patrzących na nas z zazdrością,
Gdy objęci – chodząc po ulicach –
- Nie kryliśmy się z naszą miłością.

Czy pamiętasz maj i ławkę w parku?
Wścibski księżyc w nas sypał gwiazdami,
Żaby wrzeszczały jak na jarmarku,
A słowik pieścił serenadami.

Zakochani i w siebie wpatrzeni
Marzyliśmy o wspólnej przyszłości.
Przekonani, że nic się nie zmieni,
Że nie zmąci nic naszej miłości.

Czy jestem naprawdę temu winny?
Powiedz, jakie popełniłem błędy,
Że moje miejsce zajął ktoś inny,
Że porzuciłaś mnie dla przybłędy?

Nie umiem tego pojąć do końca!
Jak silny związek mógł się zawalić?
Czemu miłość gorętsza od Słońca
Tak doszczętnie musiała się spalić?

15. 03. 1999r.

19 lipca 2011 wiersze o cierpieniu

Cierpienie

Jestem , samotny niczym na pustyni
nikogo przy mnie niema
życie niszczy problemami swymi
czas ciągnie się jak rzeka
gdzie piękno gdzie miłość gdzie szczęśćie
nikt mi tego nie da
w myślach jest z tego swiata zejśćie
we mnie odwagi niema
lecz chyba wkoncu to zrobię

21 grudnia 2010 wiersze różne

WIGILIA

Gdy noc gwiazdy zapaliła,
płatki śniegu ciszą zagrały
mróz w oknach zastąpił firany,
umilkły waśnie i spory.

Kroki nasze pewne, cichsze,
życie wolniej płynie,
zagubiony czas znalazł miejsce przy stole,
uśmiech zagościł na twarzy.

Okryci magią nocy
umysł splatamy z duchem,
pierwsza gwiazdka słucha z nami
jak kolędy nuci świeczki płomyk.

Zaspy niechęci w sen zapadły,
dobroć dziś triumfuje,
anioły wplątane w igliwie
nie mają nic do roboty.

Ta noc pełna jest tajemnic
puste krzesło, talerz,
pies i kot mówiące ludzkim głosem,
dziecięce marzenia leżące pod choinką pokotem…

Pogasły gwiazdy, brzask zbudził horyzont,
umilkły odgłosy pasterki.
Noc cudów stała się wspomnieniem
w naszej pamięci.

15 grudnia 2010 wiersze różne

MOJE KORZENIE

W domu
pełnym postaci z bajek,
uśmiechu ojca,
dotyku matki,
w domu
pełnym kołysanek,
gdzie nocą świeciło słońce
a ranek trwał wiecznie,
gdzie chmury nigdy nie płonęły
i deszcz padał w drugą stronę,
gdzie już nie słychać cichego : ,,mamo,,
klaskania w dłonie,
gdy w drzwiach stawał tato.

Tam nikt nie był wrogiem mej duszy:
Jaś i Małgosia, Alicja, Kopciuszek…

Nikt inny nie umiał tak pięknie
wyjaśniać wątpliwości.
Nikt kwiatów w wazonie nie okrywał szronem,
huśtawki z dziecięcą ufnością
nie bujał wśród gniazda szerszeni.

W domu,
gdzie zegar wybijał godziny,
kukułka dawno kolor swój straciła…
Wszystkie postacie z bajek posnęły
i czas dzieciństwo złożył do lamusa.

26 października 2010 wiersze różne

Pytanie do…

A jeśli jesteś tylko snem,marą
halucynacją umysłu głupiego
Słyszę Twoje słowa, czuję zapach
a jednak do końca swoim zmysłom nie wierze
Bo przecież mogłam Cie zmyślić
z rozpaczy,tęsknoty,wielkiego chcenia
Wiec jak jest naprawdę
Jesteś przy mnie,czy Cię nie ma?