Puste słowa, smutne dni
i nie tańczy z nocą świt
Szare chmury, mokry świat
czekają na promienny blask
Nad codziennością unosząc się
szukam sensu zgubionego gdzieś
Ciepła tych minionych lat
w kalendarzu wspólnych dat
Tak powoli i spokojnie
w tęsknocie mi serce moknie
I z deszczu wyrastają szczere
żal i niespełnienie
01.05.2008
Karmanti
www.karmanti.135.pl
Inez
29 kwietnia 2010 o 11:13
ciekawa interpretacja-smutny,ale ładny…