Siedzę sama w pokoju.
Za oknem pada deszcz.
wsłuchuję się w niego
i słyszę płacz…
Płacz niespokojnego dziecka.
Grzmi i błyska, jasność wpada do pokoju
czuje strach i niepokój
wyobrażam sobie, że grzmot to krzyk ojca
deszcz to płacz matki tulącej dziecko
Przestało grzmieć i błyskać
pada tylko deszcz
przestałam się bać
10.03.2010r. Roczyny Marlenka
Ile bym dal by moc zobaczyc Cie teraz
Jestesmy tak blisko a dzieli nas tak odlegly czas
Chcialbym Cie dotknac ,przytulic ,powiedziec kocham Cie
Tak wiele bym dal by miec Cie teraz przy sobie
Czemu zycie stawia przed nami tak trudne zadania ?
Moze tylko chce wiedziec czy milosc jest warta czekania
Wiec jesli tylko kochasz i jestes z kims blisko
Przytul go mocno bo jutro moze zniknac wszystko
Rok temu podarowalem Ci serce z kwiatow milosci
W tym roku moge zyczyc Ci tylko cierpliwosci
Kiedys nadrobimy to co stracilismy do tej pory
Spelnia sie nasze romantyczne wieczory
Jeszcze kiedys bedziemy spacerowac godzinami
Wpatrujac sie w siebie milosnie zakochani
Teraz pozostaje mam juz tylko czekanie
Az los nas bolesnie ranic przestanie
Chłopak to Rycerz bardzo waleczny
Dziewczyna to Księżniczka której wzrok jest bajeczny.
Pewnego dnia Rycerz poznał dziewkę urokliwą
Była kobietą bardzo urodziwą.
Los sprawił że nie przypadkowo się spotkali
Od tego czasu w ogóle się nie rozstawali.
Księżniczka urok na Rycerza rzuciła
Miłością piękną go omamiła.
Młodzieniec poddał się sile uczucia
Całował Damę z nutką wyczucia.
Zakochał się prawdziwie po kres swych możliwości
Bez jakichkolwiek problemów mówił jej o miłości.
Ona też była zakochana
Lecz nieszczęśliwie się kończy ta historia cała
Księżniczka stopniowo swego wybranka odpychała
Pewnego dnia tragiczną wieść mu wyznała.
“Miłość to nie wszystko” tak wspominała
Wnet Rycerza zakłopotała.
Lecz ten myślał że szczęście Księżniczki jest najważniejsze
Swoje uczucia stawiał na stopnie mniejsze.
Ona odeszła, urok na innego rzuciła
Rycerz zrozumiał że go skreśliła.
Pewnego dnia spotkali się ponownie
Rycerz spojrzał na swą jedyną bardzo wymownie.
Nieszczęście i smutek ujrzał na jej twarzy
Rozmowę z nią przeprowadził i czekał aż radosnym spojrzeniem go obdarzy.
Pojawił się uśmiech i śmiech uroczy
Wtedy poczuł jak jego serce z rozumem się jednoczy.
Wcześniej myślał sercem a nie głową
Gdyż dla niego była kobietą wyjątkową.
Teraz jednak zmienił podejście całe
Postanowił walczyć o uczucie wciąż trwałe.
Bo wie że jego dawna Księżniczka wciąż go Kocha
Będzie walczył do momentu kiedy się nie zakocha.
Ma nadzieje że on będzie wybrankiem Księżniczki
Dla niego otworzy w swym sercu drzwiczki.
Istnieje możliwość że to nie on będzie jej wybrankiem
Wtedy obudzi się wczesnym rankiem.
Samotny lecz zadowolony że jego jedyna jest uśmiechnięta
Bo pragnie tego aby szczęściem została objęta.
jak pięknie było by być
człowiekiem szczerym bez skazy
pomóc każdemu w potrzebie
zrzucić z duszy swej głazy
tyle jest istot na świecie
potrzebujących pomocy
otwórz swe serce szeroko
obdarz miłością głęboką
serce sercem odpowie
miłość miłością zapłaci
przyjdzie do ciebie z nawiazką
szczere uczucie współbraci
wówczas świat ci się wyda
taki bliski i mały
wszyscy będą rodziną
czy człek czarny czy biały
dom twój ostoją zostanie
przystanią w ciężkiej godzinie
niepewność i lęk ich opuści
zły czas dla nich już minie
każdy w podzięce odpłaci
wyciągnie do ciebie ręce
pojmiesz wtedy spełniony
jakie życie jest piękne
To bylo tak dawno a ja wciaz mysle o Tobie
Milosc ktorej nie wyjawilem , ktora nosze do dzis w sobie
Dlaczego milczalem , choc tak bardzo Cie kochalem
Kiedys bylo inaczej nie wszystko powiedziec chcialem
I choc minelo juz tyle dlugich lat
A szkola jest juz dawno za nami
Z kazdym dniem zmienia sie nasz swiat
Lecz Ty nadal stoisz mi przed oczami
Siedzielismy obok siebie tak blisko
Wiedzialas o mnie prawie wszystko
Nie wiedzialas jednego ,sam nie wiem dlaczego
Czas sie nie cofnie , nie zmienie juz tego
Bo juz dawno wszystko sie zmienilo
To co bylo kiedys ,teraz sie skonczylo
A milosc moja wiatr rozwial w pylki kwiatow
Oboje trafilismy do dwoch roznych swiatow